Ziuzia i coś niezwykłego
Ziuzia ma jedno oko szare, a drugie zielone. I pełno pomysłów, które przychodzą jej do głowy prosto z pępka, bo pępek przecież musi do czegoś służyć. Mieszka z Muchą (to mama, kiedyś mówiła Mamucha, ale tak jest szybciej), Puszkiem (to tata - od puszek z farbą), Kiką (to siostra, okropnie się mądrzy u udaje, że jest dorosła) i Ciamajdą (to kiedyś był jamnik, ale bardzo, bardzo
przytył). Ziuzi wciąż przydarza się coś niezwykłego. Na przykład budzi się zupełnie niewidzialna i dlatego naprawdę nie może iść do dentysty. Albo zaprzyjaźnia się z duchem z jęczącej szafy. O, albo robi eliksir z pianki do włosów i mydła i wyczarowuje z niego...
Coś najniezwyklejszego na świecie, ale ćśśś, Ziuzia prosi, żeby jeszcze nie mówić co!
Odpowiedzialność: | Malina Prześluga ; zilustrował Robert Romanowicz. |
Hasła: | Opowiadanie dziecięce polskie - 21 w. |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Tashka Katarzyna Kucharska, 2014. |
Opis fizyczny: | 64, [1] s. : il. kolor. ; 33 cm. |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)